Kryzys energetyczny w Europie uderzy w długoterminowe umowy energetyczne górników, mówi Boliden

Kryzys energetyczny w Europie uderzy w długoterminowe umowy energetyczne górników, mówi Boliden
Kopalnia Boliden Kristineberg w Szwecji.(Źródło: Boliden)

Kryzys energetyczny w Europie okaże się czymś więcej niż tylko krótkoterminowym bólem głowy dla firm wydobywczych, ponieważ skoki cen będą uwzględniane w długoterminowych kontraktach energetycznych, powiedział szwedzki Boliden AB.

Sektor wydobywczy jako ostatni ostrzega, że ​​mocno dotknął go gwałtowny wzrost cen energii.Ponieważ producenci metali, takich jak miedź i cynk, elektryzują kopalnie i huty, aby zmniejszyć zanieczyszczenia, koszty energii stają się jeszcze ważniejsze dla ich wyników.

„Kontrakty prędzej czy później będą musiały zostać odnowione.Jakkolwiek są napisane, w końcu ucierpisz z powodu sytuacji na rynku – powiedział w wywiadzie Mats Gustavsson, wiceprezes ds. energii w firmie Boliden, producenta metali.„Jeśli jesteś narażony na działanie rynku, koszty operacyjne oczywiście wzrosły”.

Holenderski gaz z pierwszego miesiąca

Boliden nie został jeszcze zmuszony do ograniczenia działalności lub produkcji z powodu gwałtownie rosnących cen energii, ale koszty rosną, powiedział Gustavsson, odmawiając konkretów.Firma na początku tego miesiąca podpisała nowy długoterminowy kontrakt na dostawę energii elektrycznej w Norwegii, gdzie modernizuje hutę.

„Zmienność jest tutaj, aby pozostać” – powiedział Gustavsson.„Niebezpieczne jest to, że najniższa cena cały czas rośnie.Więc jeśli chcesz się zabezpieczyć, zapłacisz znacznie wyższą cenę.

Boliden prowadzi największą w Europie kopalnię cynku w Irlandii, gdzie krajowy operator sieci na początku tego miesiąca ostrzegał przed niedoborem generacji, który może prowadzić do przerw w dostawie prądu.Firma nie miała tam jeszcze żadnych bezpośrednich problemów, ale sytuacja jest „trudna”, powiedział Gustavsson.

Podczas gdy ceny energii nieco spadły w tym tygodniu, Gustavsson spodziewa się, że kryzys jeszcze się nie skończył.Przytoczył likwidację elektrowni jądrowych, węglowych i gazowych o stałej produkcji jako jeden z podstawowych powodów gwałtownego wzrostu.To sprawia, że ​​rynek jest bardziej zależny od nieciągłych dostaw energii wiatrowej i słonecznej.

„Jeśli sytuacja wygląda tak jak teraz w Europie i Szwecji i nie ma fundamentalnych zmian, możesz zadać sobie pytanie, jak będzie z chłodem w połowie listopada minus 5-10 stopni Celsjusza”.

(przez Larsa Paulssona)


Czas publikacji: 28 września-2021